Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Pleśniak z jabłkami

Przepis na to ciasto znajduje się 
chyba w każdym zeszycie z przepisami z lat 80-tych.
Tak jak u mnie. 
Jako nastolatka, oprócz prowadzenia zeszytu z piosenkami i "Złotych myśli",
 uwielbiałam przepisywać od sąsiadek co ciekawsze przepisy. 
Szkoda, że z tego okresu zachowałam tylko jeden brulion, 
ale najważniejsze, że akurat ten, w którym jest przepis na Pleśniaka :)


  • 3 szklanki mąki
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 1 masło (200 g)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 4 jajka (osobno białka i żółtka)
  • 3/4 szkl. cukru
  • 2 łyżki kakao
  • 4-5 jabłek
  • cynamon
Jabłka myjemy, obieramy i kroimy w kostkę. Prażymy z cynamonem (jeśli kwaśne to z 2-3 łyżkami cukru), aby trochę zmiękły i odstawiamy do wystygnięcia.

Z 2,5 szkl. mąki, miękkiego masła, żółtek, cukru pudru, proszku do pieczenia zagiatamy elastyczne ciasto. Dzielimy je na 3 części:

I - największa
II - średnia, dodajemy do niej kakao i zagniatamy raz jeszcze
III - najmniejsza, dodajemy do niej pozostałą mąkę i zagniatamy.

Wszystkie trzy kule ciasta wkładamy na ok. pół godziny do lodówki.
Białka ubijamy na sztywną pianę razem z cukrem.

W formie (u mnie 26 x 21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia wykładamy warstwy w kolejności:
- rozwałkowana I część ciasta
- masa jabłkowa 
- "szczypana" II ciemna część ciasta
- piana z białek
- "szczypana" III najmniejsza część ciasta

Piekłam w temperaturze 170 st. przez godzinę. Wolałam na niższej niż standardowe 180 st., a dłużej,  żeby lepiej upiekło się w środku. Bałam się, żeby środkowa część z kakao nie była surowa. 
Jak widać, upiekło się idealnie :)






23 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. nie ma :( był tydzień temu...
      ale do powtórzenia, daj znak na kiedy :)

      Usuń
  2. rewelacyjnie wygląda :) chyba muszę wykorzystać Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepis na jedno z moich ulubionych ciast... Szkoda więc, że zabrakło zaproszenia na to ciacho! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy8/2/12

    właśnie robię dam znać jak wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolejny pleśniak, który kompletnie nie wygląda jak mój. ;p
    Ale mogę się założyć, że pyszny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam napisać, że każda kobieta robi go inaczej, tzn. przepis niby ten sam lub podobny, a każdy w przekroju inny :)

      Usuń
  6. Fantastycznie się prezentuje. Aż zgłodniałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak cudownie wygląda!
    u mnie w domu pleśniak zawsze w wersji wakacyjnej,
    z porzeczkami. a u Ciebie taki zimowy. fajny pomysł ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy10/2/12

    A u mnie pleśniak znienawidzony był w dzieciństwie przez porzeczki, za to jabłeczniki kocham, więc ten pleśniak zasługuje na uwage, juutro piekę

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy19/10/12

    Przepis rewelacyjny, ja tylko zmieniłam kolejność w warstwach i najpierw dałam warstwę z białek a pożniej obie części drugą i trzecią. Wyszło rewelacyjnie

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam, do przepisu dajemy 3 szkl mąki czy 2,5 ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mąki w sumie 3 szklanki, ale do "bazę" zagniatamy z 2,5 szkl. Dzielimy ciasto na trzy części i pozostałe pół dodajemy do części trzeciej, ona musi być trochę twardsza, bo z niej robi się kruszonkę.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  11. A kako jakie? Naturalne czy typu puchatek ?

    OdpowiedzUsuń
  12. lepiej jak sie doda mleka i smakuje tak samo i sie lepiej ugniata ciasto polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam proszę o podpowiedź - na jaką wielkość blaszki to przepis? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dopiero dziś odpisuję, bo wróciłam teraz z urlopu. Forma 26 x 21 cm, w opisie przepisu gdzieś było napisane :) Pozdrawiam!

      Usuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger