Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Chlebki naan



Curry z kurczakiem nie uznałabym za takie dobre, gdyby nie towarzyszyły mu chlebki naan. Chodziły za mną już od jakiegoś czasu, ale wiadomo - same nie smakują tak, jak z pikantną, orientalną potrawą. Dzieci stwierdziły, że nie zaryzykują (dosłownie) spróbowania curry, ale same chlebki zajadały z przyjemnością. 

Chlebki naan lubią różne dodatki. Ja wybrałam czarnuszkę, której używam zdecydowanie za rzadko, a bardzo lubię jej smak.  Jak się okazuje, po hiszpańsku czarnuszka to nie inaczej jak tylko nigella, jak ta Nigella, z której przepisu na chlebki naan korzystałam. Czarnuszka to samo dobro, a jemy jej niewiele. Dobry jest olej z czarnuszki, ale można jej używać jako dodatku, posypując nią np. domowe pieczywo.  

Źródło: kompromis pomiędzy przepisem TYM oraz TYM.
Składniki:
  • 300 g mąki
  • 100 ml mleka
  • 100 ml ciepłej wody  
  • 15 g świeżych drożdży ( lub 2 łyżeczki suszonych)
  • ½  łyżeczki  cukru
  • 3-4 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
  • ½  łyżeczki soli 
  • 1 jajko
  • 3 łyżki stopionego masła lub 3 łyżki oleju
  • 2 łyżeczki czarnuszki 
Przygotowanie:
  1. Przygotowujemy rozczyn. W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże, dodajemy cukier i łyżeczkę mąki. Mieszamy i odstawiamy na 15 minut do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.  
  2. Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy czarnuszkę, sól. W środku robimy wgłębienie, do którego przelewamy rozczyn, ciepłą wodę, jogurt naturalny, jajko, masło lub olej.
  3. Wyrabiamy ciasto. Jeżeli w trakcie zagniatania ciasto jest zbyt suche i gęste, można dodać trochę wody, mleka lub tłuszczu. Jeżeli zbyt luźne - dodajemy więcej mąki. Zagniatamy do momentu, aż będzie elastyczne i gładkie. 
  4. Wyrobione ciasto przekładamy do posmarowanej olejem miski, przykrywamy kuchenną ściereczką  i pozostawiamy w ciepłym miejscu na ok. 60 minut. 
  5. Wyrośnięte ciasto dzielimy na 8-10 porcji. Każdą delikatnie rozwałkowujemy na kształt łzy.
  6. Każdy placuszek smażymy po 2-3 minuty z każdej strony, na średnio rozgrzanej, suchej (można posmarować niewielką ilością oleju) patelni.   
  7. Podajemy z potrawami indyjskimi. Dzieci nie potrzebują do tych chlebków dodatków :)  
Smacznego!


3 komentarze:

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger