Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Placuszki ziemniaczane przekładane szpinakiem


Placki ziemniaczane.
Nie muszą być nudne.
Nie muszą być jak guma. 
Nie muszą być wielkie jak patelnia.
Nie muszą być posypane cukrem. 
Nie muszą być podane z gulaszem.
Choć nie ukrywam, że takie też lubię.

Mogą być małe.
Chrupiące, dzięki dodatkowi tartej bułki. 
Podane z różnymi dodatkami.
Dziś pierwsza propozycja.
Szpinak, feta i suszone pomidory. 





szpinak:
  • 100 -150 g liści szpinaku świeżego (lub ok. 350 g mrożonego) 
  • 150 g fety 
  • 5-6 suszonych pomidorów 
  • 1 ząbek czosnku 
  • 1 łyżka masła 
  • sól, pieprz
  • ew. śmietana 


Szpinak, jeśli jest mrożony, wkładamy do rondelka, wlewamy troszkę wody i podgrzewamy do momentu, aż woda odparuje. Świeży szpinak myjemy i dalej postępujemy tak samo. Dodajemy do szpinaku łyżkę masła i jeszcze chwilę dusimy, w międzyczasie dodajemy przeciśnięty ząbek czosnku. Suszone pomidory dość drobno kroimy, dodajemy do szpinaku, zdejmujemy z ognia i mieszamy z rozdrobnioną fetą. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Dokładnie mieszamy.


placuszki:
  • 500 g ziemniaków
  • 1 cebula
  • 1-2 ząbki czosnku (opcjonalnie)
  • 3 czubate łyżki mąki pszennej
  • 1 jajko
  • 3 łyżki tartej bułki
  • sól, pieprz
  • olej do smażenia 
Obrane ziemniaki, cebulę i czosnek tradycyjnie trzemy na tarce lub robi to za nas robot kuchenny. Do utartej masy dodajemy jajko, mąkę i bułkę tartą. Doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy razem do połączenia wszystkich składników. Placki smażymy na mocno rozgrzanym oleju (placki zwykle smażę na dwóch patelniach równocześnie). Gorące placki przekładamy szpinakiem.

Smacznego!


31 komentarzy:

  1. kto by się takim oparł?;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie nie muszą być nudne! Twoja propozycja bardzo, bardzo mi się podoba, bo uwielbiam szpinak i fetę :) W zestawieniu z ziemniaczanymi plackami musiały świetnie smakować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To propozycja podpatrzona w jednej z opolskich restauracji. Razem smakuje rewelacyjnie.

      Usuń
  3. Wow! Super! Wszystko mam w domu, chyba juz wiem co dzis na obiad! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas były jakiś czas temu, a wczoraj placki ziemniaczane przełożyłam camembertem i rucolą, też było dobre :)

      Usuń
    2. Anonimowy8/4/13

      Czy z camembertem i rukolą nie były za suche? Ze szpinakiem i feta musiały być pyszne:)

      Usuń
    3. Nie było tak źle, bo nie dałam dużo rukoli i dużo sera. Ale zdjęć nie zrobiłam, a to oznacza, ze nie zachwyciły mnie jakoś specjalnie :) Te ze szpinakiem o niebo lepsze :)

      Usuń
  4. O mniam! Wyglądają pysznie. Ale wszystko, co ma szpinak, wygląda dla mnie pysznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, podpisuję się pod tym, bo też uwielbiam szpinak :)

      Usuń
  5. Mniam! Koniecznie muszę spróbować! Uwielbiam szpinak i placki ziemniaczane :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zjadłabym:) wszystkieeeee:) teraz... już..

    OdpowiedzUsuń
  7. wspaniałe, kolejne placki będą takie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądają wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  9. o dzizas.... szpinak ;-) uwielbiam ;-)
    placuszki wyglądają cudnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszamy kiedyś na degustację :) Bo ja nie mam z kim degustować tego szpinaku :)

      Usuń
    2. OK ;) przyjdę i zrobimy gniazdka szpinakowe ;-)

      Usuń
    3. To jest plan :))) To kiedy?? :)

      Usuń
    4. Jak skołujesz bistro tacie obiad zastępczy ;-)

      Usuń
  10. Ohoho! Jakie pyszności! Ostatnio robiłam z Twojego przepisu naleśniki gryczane ze szpinakiem- pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andźka, cieszę się :) Ja jestem szpinakożercą i w sumie to dodawałabym szpinak do wszystkiego :)))

      Usuń
    2. Anonimowy8/4/13

      Ja też:)

      Usuń
  11. Ziemnaiczane i to ze szpinakiem!?. Cudo:D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpatrzone w restauracji, zrobione w domu :)

      Usuń
  12. uwielbiam placki ziemniaczane, a szpinak... nie wiem, bo nie pamiętam czy w ogóle go jadłam. Ale w takim wydaniu na pewno bym wciągnęła =P
    W sumie dobry pomysł na łączenie czegoś nieznanego czy nawet nielubianego z czymś uwielbianym.

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł, tez często kombinuję z plackami :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie tak często, ale jak już robię to zawsze coś wykombinuję ;)

      Usuń
  14. Kurcze, ja uwielbiam placki ziemniaczane i szpinak, a tu takie rozkoszne połączenie...chcę takie!

    OdpowiedzUsuń
  15. W weekend robiłam wielkie jak patelnia ;) z gulaszem - były pycha. Takie malutkie też lubimy, a ze szpinakiem jeszcze nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger