Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Sernik orzechowy

Już dawno mnie kusił. 
I słyszałam wiele pozytywnych opinii na jego temat.
Wszystkie się potwierdziły.

Przepis pochodzi z blogu MOJE WYPIEKI





Składniki na spód:
  • 1¾szklanki pokruszonych ciastek digestive (dałam zwykłe maślane)
  • 1/3 szklanki rozpuszczonego masła
Składniki na spód wymieszać, wcisnąć w dno formy (tortownicy) o średnicy 23 cm. Podpiec w temperaturze 175ºC przez 6 minut (ja nie podpiekałam)
Składniki na masę orzechową:
  • 2/3 szklanki golden syrupu (dałam pół szklanki miodu)
  • 1/3 szklanki roztopionego masła
  • 1 łyżka ciemnego brązowego cukru
  • 2 jaja
  • 1,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich (dałam szklankę orzechów włoskich i pół  szklanki migdałów)
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Wszystkie składniki wymieszać, podgrzać, gotować 8 - 10 minut do zgęstnienia, ciągle mieszając. Wylać na podpieczony spód i odstawić na bok.
Składniki na masę serową:
  • 750 g sera śmietankowego (również użyłam zmielonego już twarożku 'President')
  • 1 szklanka brązowego cukru (jak dla mnie mogłoby być mniej)
  • 2 łyżki mąki
  • 4 jajka
  • 2/3 szklanki kremówki
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii 
Twarożek ubić, dodawać stopniowo cukier, mąkę, jajka wbijać po jednym i dalej miksować. Na końcu wlać kremówkę i ekstrakt z wanilii, zmiksować. Masę serową wylać na masę orzechową.
Piec 1 godzinę w temperaturze 175ºC. Wystudzić i trzymać w lodówce minimum 4 h przed podaniem.




17 komentarzy:

  1. Sernik prezentuje się znakomicie. Uwielbiam orzechy i bardzo lubię sernik, ale takiego połączenia nie znałam. Zapisuje przepis.

    OdpowiedzUsuń
  2. prawdziwa rozpusta! też muszę wypróbować ten przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda wyśmienicie ;0)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję :) i znika w tempie błyskawicznym :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy31/3/12

    Rany ;) Szczerze mówiąc, ten sam sernik z blogu moje wypieki mnie nie przekonał do zrobienia, ale jak zobaczyłam ten aż mam ochotę się rzucić do piekarnika ;) Super! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy31/3/12

    Rozumiem, że do ozdoby na górze użyła pani roztopionej gorzkiej czekolady?

    OdpowiedzUsuń
  7. Oczywiście, można użyć roztopionej gorzkiej czekolady , najlepiej z łyżką śmietany kremówki, ale w tym przypadku akurat zrobiłam polewę (połowę porcji)z tego przepisu: http://bistromama.blogspot.com/search/label/serniki
    czyli:
    50 g margaryny
    50 g cukru pudru
    1,5 łyżki ciemnego kakao
    1 łyżka wody
    Składniki razem rozpuścić i mieszając doprowadzić do wrzenia (na krótko). Lekko zastygającą polać ciasto.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy2/4/12

    Wielkie dzięki, na pewno skorzystam ;) Świetna dekoracja ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Anonimowy7/4/12

    Piekła pani sernik z termoobiegiem, czy na ogrzewanie góra dół?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piekłam na grzałkach góra-dół, bardzo rzadko używam termoobiegu, jakoś nie mogę się przekonać.
      Gdy widać, że sernik jest już z góry upieczony, można włączyć na ostatnie 10 minut tylko dolną grzałkę.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  10. Wg mojego męża najlepszy sernik jaki jadł!!! Potwierdzam! i polecam!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jagienka24/12/12

    Och zrobiłam na święta i już się nie mogę doczekać degustacji :) wygląda równie apetycznie jak Pani i mam nadzieje, że w smaku będzie równie obłędny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę!!! Wesołych Świąt :)

      Usuń
  12. Anonimowy14/4/20

    Znalazłam ten przepis dopiero teraz, zrobiłam na Wielkanoc. Trochę przepis zmodyfikowałam, ponieważ miałam tortownicę 26 cm. Dałam 1 kg sera (do serników używam tylko sera w wiaderku z Piątnicy, jest moim zdaniem najlepszy, bo nie ma żadnych dodatków)i 20 dkg cukru (zwykłego, bo nie było nigdzie brązowego), więc nie wyszedł słodki. Spód trochę jest faktycznie słodki, może można na przyszłość nie dawać cukru, chociaż po 1,5-dniowym odstaniu w lodówce jakby trochę ten cukier stracił moc :)
    Jest pyszny.
    Pozdrawiam, Ilona
    PS. Nie jest to oczywiście moje pierwsze dzieło z tego bloga. Wszystko, co dotąd zrobiłam, jest naprawdę dobre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz! Cieszę się, że sernik się udał i smakował :) Potwierdzam, że Piątnica najlepsza z serów wiaderkowych, choć mnie ostatnio wzięło na klasyczny twaróg i mielę sama. Wiadomo jednak, że to trochę więcej zachodu. Pozdrawiam Cię Ilona serdecznie!

      Usuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger