Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Pavlova z kremem truskawkowym. Sześć lat ma Hania, trzy lata ma blog.


Jak co roku, razem z Hanią obchodzimy podwójne święto. Hania skończyła właśnie 6 lat, a blog skończył lata trzy. Jest więc zaledwie rok starszy od Franka a trzy lata młodszy od Hani. I jak zwykle, co roku przy tej okazji, stawiam sobie pytanie: jak będzie wyglądał kolejny rok i co w tym czasie się wydarzy. 

Na pewno chciałabym jednego - kontynuacji tego, co jest. Niczego więcej nam nie trzeba. Nauczyłam się doceniać to co mam, nie porównywać się z innymi, nie zawyżać niewidzialnych poprzeczek, nie uszczęśliwiać ludzi na siłę, nie szukać dziury w całym. Iść swoją drogą, nie wchodząc innym w paradę. I nie pozwolić się zepchać z własnej ścieżki.

Mam taką traumę z dzieciństwa.... Kiedy miałam 7 lat, tata zabrał mnie na wycieczkę do Warszawy. Był cały autokar ludzi, a w autokarze również moja ciocia z wujkiem i kuzynostwo.  I z całej wycieczki, oprócz Pałacu w Wilanowie i Syrenki Warszawskiej, zapamiętałam ciągłe upominanie mnie przez ciocię, że dorosłym się nie przerywa, kiedy rozmawiają. Utkwiło mi to tak bardzo w pamięci, że mając później lat 15 i 18, bałam się wtrącić w jakąkolwiek rozmowę. Ba, mając 20 lat i podejmując pierwszą pracę w życiu, dalej miałam obawy, czy można tak po prostu wtrącić się do rozmowy, a już nie daj Boże wypowiedzieć swoje zdanie na głos. 

Sama dziś łapię się na wypowiedzianych słowach które mogą zapaść dzieciom głęboko w pamięć. Na pewno nadużywam słowa ZARAZ i CISZEJ! I jeśli mogę sobie czegokolwiek życzyć, to cierpliwości i wyrozumiałości w tej kwestii. Żeby moje dzieci miały więcej odwagi i poczucie własnej wartości.

Zapraszam na urodzinową bezę :)


beza:
  • 6 białek
  • 240 g cukru
  • 1 łyżeczka maki ziemniaczanej
  • 1 łyżeczka octu winnego
Białka ubijamy na sztywną pianę. Powoli dosypujemy cukier i ubijamy, aż nie będzie "zgrzytał". Pod koniec ubijania dodajemy mąkę ziemniaczaną i łyżeczkę octu. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Na papierze rysujemy okrąg, najlepiej od głębokiego talerza (średnica 22 cm). Wykładamy na niego masę białkową. Możemy całość wyrównać lub boki zrobić wyższe, a środek niższy, tak jak na zdjęciu. Dodatkowo boki możemy "wyciągnąć" nożem lub plastikową szpatułką. Wstawiamy do nagrzanego do 160 stopni piekarnika i po 5 minutach przykręcamy temperaturę do 130 stopni. Pieczemy 2 godziny i studzimy w uchylonym piekarniku.

krem:
  • 150 ml śmietany kremówki
  • 250 g mascarpone
  • 3 łyżki cukru pudru
  • 2 płaskie łyżeczki żelatyny
  • truskawki
Schłodzoną śmietanę kremówkę ubijamy z cukrem pudrem, a następnie łączymy z mascarpone. Żelatynę moczymy w 1 łyżce zimnej wody przez kilka minut, a następnie zalewamy łyżką gorącej. Mieszamy, aż całkowicie się rozpuści. Ubijamy jeszcze chwilkę i dodajemy kilka zmiksowanych truskawek.

Schłodzony krem i truskawki wykładamy na bezę  tuż przed podaniem.

Smacznego!



15 komentarzy:

  1. Sto lat dla Hani, tysięcy postów dla bloga!

    OdpowiedzUsuń
  2. Żeby kolejny rok był tak udany jak ta beza :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Podoba mi się Twoje spojrzenie na życie :D
    Jeszcze raz wszystkiego najlepszego dla Hani i dla blogowej mamy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego dla Was dziewczyny ! Mądrze to wszystko napisałaś...bardzo. daje do myślenia , bo ja sama często się złoszczę na dzieci i nadużywam różnych wyrazów. ... też muszę nauczyć się panować...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. życzę Wam wielu kolejnych wspaniałych lat :) kolejnych pięknych tortów i cudownych dni :)
    wszystkiego najcudowniejszego! :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna Pavlova :) Najlepsze życzenia dla córci i gratulacje z okazji 3 rocznicy blogowania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. fantastyczna! Sto lat dla Hanusi i nieprzerwanej satysfakcji z blogowania bistro mamo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowny tort, kilka razy o im myślałam, ale to za wysokie progi jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękna Twoja urodzinowa Pavlowa, ale jeszcze piękniejsze Twoje słowa. Nic dodać nic ująć. Mogę się podpisać :-)
    I życzyć Ci właśnie tego wszystkiego. Serdeczności również dla Hani !

    OdpowiedzUsuń
  10. Smakowita Bistro Mamo, my również życzymy kontynuacji tego, co jest. A jest świetnie! Śledzimy bloga od dawna i smakujemy Twoje przepisy (tu dowód na to http://poziomkawkropki.pl). A BLT+E to już standard naszych śniadań. Słodkości dla Hani.

    OdpowiedzUsuń
  11. przepiekna!!!! i gatulację dalszych 100 lat!!

    OdpowiedzUsuń
  12. wszystkiego najlepszego dla Haneczki i dla Twojego inspirujacego bloga:)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny kształt bezy!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy29/7/14

    Ciasto jest obłędne, na raz bo nikt nie pozwoli aby choć kawałek się pozostał. Wypróbowałam także z borówkami, boskie.Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger