Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Gulasz wołowy

gulasz wolowy

W przerwie między świętami a sylwestrem szukałam wołowiny. W okolicy mam przynajmniej trzy sklepy, w których zakupienie wołowiny w zwykły dzień nie jest żadnym problem. Ale nie w trakcie świątecznej przerwy! Ten gulasz robiłam jeszcze w grudniu, ale po świętach miałam ochotę a tu klops :)


Nie będzie żadną nowością, jeśli napiszę, że ja z tego zestawu najchętniej zjadłabym kaszę i popiła zimnym mlekiem ;) Ale też przeczyć nie będę, że od czasu do czasu dobre mięsko nie jest złe. Taki gulasz właśnie najczęściej podaję z kaszą, z ogórkiem kiszonym lub korniszonami, ale ten gęsty i aromatyczny sos będzie również doskonale pasował do placków ziemniaczanych, a ja jeszcze chętnie pogniotłabym go widelcem z ziemniakami i ćwikłą... Wiem, wiem, to już grzech, takie rzeczy to tylko na stołówce w szkole można robić.

Do doprawienia tego gulaszu użyłam własnej mieszanki przypraw, z przewagą kminku i papryki. Oprócz genialnego smaku, ta przyprawa nadaje gulaszowi piękny kolor. A mięso? Najlepsza jest łopatka, karkówka. Pamiętajmy, że mięso wołowe wymaga czasu, musi być długo duszone na wolnym ogniu. U mnie trwa to ok. 2-3 godzin, po tym czasie mięso jest idealnie miękkie i kruche.  

Wersja gulaszu, którą Wam przedstawiam, to niemal 100 % mięsa, ale jeśli lubicie, dodajcie do sosu podduszoną paprykę, cukinię... To nie ciasto biszkoptowe ani francuskie makaroniki, można dowolnie bawić się proporcjami składników!

gulasz wołowy

składniki:
  • 500  - 700 g mięsa wołowego (łopatki lub karkówki)
  • 2 średnie cebule 
  • 1 ząbek czosnku
  • 2 łyżki mąki 
  • 1-2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
  • 3 łyżki masła klarowanego 
  • 2-3 liście laurowe
  • 2-3 łyżki przyprawy do gulaszu
    (lub mielony: kminek, papryka słodka, papryka ostra, pieprz, tymianek, 
  • sól
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na 1 łyżce masła. 
Mięso płuczemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Oprószamy mąką. Masło klarowane mocno rozgrzewamy na głębokiej patelni. Mięso mocno obsmażamy, żeby kawałki nabrały rumianego koloru. Dodajemy podsmażoną cebulkę, listki laurowe, podlewamy całość szklanką wody i dusimy pod przykryciem (na wolnym ogniu), aż mięso będzie miękkie. Może to trwać ok godziny, ale może i ponad dwie. Od czasu do czasu mieszamy gulasz i sprawdzamy czy mięsko jest już dobre. Pod koniec duszenia dodajemy koncentrat pomidorowy, doprawiamy  zgniecionym ząbkiem czosnku oraz przyprawą do gulaszu lub osobno zmielonym kminkiem, papryką słodką i ostrą, pieprzem, solą, ew. tymiankiem. 

Podałam z białą kaszą gryczaną i kiszonymi ogórkami.

Smacznego!

gulasz wołowy

gulasz wolowy

34 komentarze:

  1. oglądając zajawkę tego przepisu na Facebooku, byłam przekonana, że to będzie karmel :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ktoś jeszcze też tak myślał :) a tu niespodzianka :)

      Usuń
  2. Anonimowy9/1/14

    mmmmmm, ślinka cieknie :) Pozdrawiam moją ulubioną Bistro Mamę
    Asia z Myszkowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu :) dziękuję :* Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  3. Uwielbiam gulasz i ten z wołowiny jest najlepszy, choć u mnie często w wersji ze świnki. Do swojego gulaszu dodaję ostrą paprykę wędzoną- cudowny smak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieprzowina się nie równa do wołowiny! Jeśli chodzi o gulasz albo zrazy, oczywiście :) A takiej papryki w zyciu nie jadłam, ale to musi smakować!

      Usuń
  4. Gulasz, kasza i ogórki - widzę, że to nie tylko mój żelazny zestaw :) Też miałam duży problem z kupieniem właściwie jakiegokolwiek mięsa w dniach poświątecznych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, taki zestaw to klasyk :) Choć ja kaszę wolę samą, a taki gulasz z plackami ziemniaczanymi... mniam!

      Usuń
  5. Gulasz i kasza pyyyycha! Ale apetyczne te Twoje fotki:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, wygląda pysznie! :) Żadnym grzechem nie jest zjedzenie tego z ziemniakami i ćwikłą. Sama bym tak zrobiła. ^^ Takie obiady przypominają mi obiady u Cioci czy Babci. Względnie proste danie, ale za to jakie pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  7. Pogodynka pisze: proste, ale pyszne ! Dla mnie to credo kuchni - zawsze prostota będzie zachwycająco smaczna.
    Ja pichcę akurat curry z wołowiny na jutro, ale przepis modyfikuję trochę :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy29/1/14

    Kochana Bistro Mamo często zaglądam do Ciebie bo bardzo podoba mi sie klimat Twojego bloga. Kilka przepisów już wypróbowałam i zawsze było pysznie :) . Wczoraj wieczorem ugotowałam gulasz wołowy i jestem tak zachwycona, ze aż muszę dodać komentarz . Kiedyś juz robiłam jedno podejście do tej potrawy i efekt nie powalił nas na kolana, a z Twojego przepisu cudo :). Dziś będzie pyszny obiad :)
    Pozdrawiam (też mama) Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matulu :) I jak tu się nie uśmiechnąć??? Takie komentarze to najpiękniejsze nagrody! Dziękuję serdecznie i pozdrawiam, Agnieszko :)

      Usuń
  9. Właśnie skończyłem gotować i muszę przyznać że wyszło przepyszne. Dziękuję za przepis i będę częściej tu zaglądał. !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mi niezwykle miło! I cieszę się, że smakowało :)

      Usuń
  10. Anonimowy8/2/14

    Witam

    Czy bardzo zmieni się smak jak nie użyje tymianku i kminku?

    Nie przepadam za tymiankiem a mój M. nienawidzi kminku.

    W czasie duszenia (zakładam że dość długiego) dolewasz wody?

    pozdrawiam
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :)
      Nie musisz używać ani tymianku ani kminku. Zdaję sobie sprawę, że kminek to bardzo wrażliwa przyprawa :)
      Najważniejsza jest w sumie papryka (chociaż dla mnie też ten kminek, ale wiadomo... )
      I w trakcie duszenia mięsa podlewam jeśli sosik odparowuje na tyle, że wystaje znad jej poziomu mięsko :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  11. Nigdy nie gotowałam gulaszu, bo unikam czerwonego mięsa (wyjątek to mielone). Ale dziś rano wstałam z tak okrutną ciążową zachcianką na to danie, że postanowiłam zrobić, korzystają z Twojego przepisu. Wyszło przepyszne! Dziękuję w imieniu własnym i przyszłego obywatela RP! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ mi miło :) Mam nadzieję, że dzidziuś nie miał czkawki po takim mięsku :) A na ciążowe zachcianki nie ma rady! Pozdrawiam Was cieplutko!z

      Usuń
  12. Anonimowy15/10/14

    Mamo... nie pij mleka, a będziesz zdrowsza!! A cała reszta jest super - zwłaszcza ten zestaw "stołówkowy" palce lizać :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mamo ;) czy mięso mogę podsmażyć na zwykłym maśle - nie klarownym ??

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie się robi na obiad ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Robiłam już gulasz wg tego przepisu kilka razy. DOSKONAŁY, mega prosty, mega smaczny. Super!
    Dziękuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jarosuaf M.3/5/16

    Coś pięknego i niedrogo �� Będę częściej zaglądał ☺ Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  17. Jarosuaf M.3/5/16

    Coś pięknego i niedrogo �� Będę częściej zaglądał ☺ Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  18. Moj pierwszy w zyciu gulasz - ciesze sie ze trafilem na ten przepis, smakowal jak u mamy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) Ja też ten gulasz bardzo lubię i bardzo lubię posmak kminku w nim :)

      Usuń
  19. Tak długo mi zajęło znalezienie dobrego przepisu na gulasz... Zawsze coś mi nie grało. Czegoś brakowało... W końcu jest! :D wróciłam, robię po raz kolejny. Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Paula... dziękuję! I nieskromnie powiem.... wiem :) Dla mnie całą robotę w tym gulaszu robi mielony kminek :) Uwielbiam!

      Usuń
  20. Anonimowy31/10/20

    Gulasz pyszny, pokochała go moja cała rodzinka! Jeśli gulasz to tylko według tego przepisu :) odkryłam go z 3 lata temu i wracam :) polecam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję pięknie! Myślę, że cała tajemnica tkwi w mielonym kminku :))

      Usuń
  21. Anonimowy24/9/22

    Obojgu z mężem nam bardzo smakowało. 👍👍👍.
    Jedyna sugestia to było by fajnie gdyby wersja do wydrukowania Twoich przepisów mieściła się na 1-2 stronach a nie 7.

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger