Print Friendly Version of this pagePrint Get a PDF version of this webpagePDF

Konfitura z aronii i jabłek


Rzadko robię przetwory na zimę. Nie mam cierpliwości, nie mam słoików, nie mam miejsca na przechowywanie, w końcu nie mam talentu do gotowania w ilościach hurtowych. Jeśli już decyduję się na domowe dżemy, konfitury czy powidła, to najczęściej w takiej ilości, że znikają z lodówki w ciągu tygodnia. 


Aronię otrzymałam już drugi raz od znajomej. Z pierwszej powstała właśnie ta konfitura, a drugą porcję zamroziłam i pewnie konfiturę powtórzę za jakiś czas, bo była pyszna. Tylko bardzo brudziła zęby :) 

                                                                 Inspiracja: Magazyn KUCHNIA
składniki:
  • 0,5 kg aronii
  • 2 jabłka 
  • 100 g cukru 
  • 1/4 szklanki wody
Aronię myjemy i czyścimy z ewentualnych gałązek. Jabłka obieramy i kroimy w kostkę. W garnku gotujemy syrop z wody i cukru. Dodajemy aronię i pokrojone jabłka. Gotujemy ok. 30 minut na małym ogniu, aż owoce zmiękną i puszczą sok. Gorącą konfiturę przekładamy do słoików.

Z tych proporcji dżemu wyszło na dwa niewielkie słoiki. Nie pasteryzowałam, wstawiłam do lodówki i zjadaliśmy na bieżąco. 

Smacznego!

5 komentarzy:

  1. wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubimy aronii, ale może taka konfitura z jabłkiem to zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj zaraz brudziła, ale za to jaka zdrowa, prawda?
    BM, jak samopoczucie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowa bardzo, ja uwielbiam :) Mam jeszcze zamrożoną :) A samopoczucie różne.... choć idzie ku dobremu, znaczy Franek nie płacze rano i z uśmiechem wychodzi ze żłobka. Wszystko od tego mężczyzny małego zależy :)

      Usuń
  4. Musi być przepyszna :)

    OdpowiedzUsuń

www.VD.pl
Copyright © bistro mama , Blogger